Gdzie najłatwiej dostać kredyt na firmę
Ofert kredytowych dla firm jest mnóstwo.
Wiele z nich nie różni się od siebie.
Ale każdy sprytny przedsiębiorca powinien zwrócić uwagę na szczegóły.
Jakie można mieć opcje:
⭐Iść do swojego banku i poprosić o kredyt – nie zawsze jest to najtańsze.
Minusy: Czasami, nie mówię, że zawsze, banki mają droższe oferty dla swoich klientów. Raz Cię pozyskali i nie chcą się wysilać, aby dać tai kredyt. Liczy się tutaj zimna kalkulacja. Zdają sobie sprawę, że tylko 8% klientów skorzysta z oferty na zewnątrz a reszta jest przywiązana do marki.
Czy ty jesteś na tyle przywiązany, aby płacić 100-300 zł (w zależności od wysokości kredytu) więcej na racie?
Jak pokazują statystyki, aż 92% klientów woli jednak swój bank.
To że bank ma twoja historie obrotów na koncie jest kompletnie nieistotne dla twojej historii lub nie wpływa na ofertę. Każdy bank ma podobne, narzucone z góry procedury. Wygenerowane wyciągi dostarczone do konkurencji mają taką samą wartość, jak w Twoim banku.
Dodatkowe koszty: Jako, że jesteś przywiązany do banku lub danego doradcy/doradczyni, to łatwiej Ci sprzedać (wmówić), że potrzebujesz kolejny produkt bankowy (karta kredytowa, ubezpieczenie, polisa, itp.)
Plusy: Czasami w obecnym banku jest rzeczywiście taniej.
Masz opiekuna, którego znasz.
POLUB MNIE NA FACEBOOK
Zebrać oferty wielu banków:
Odwiedzić kilka banków z okolicy i poprosić o oferty.
Wydaje się, że jest to racjonalna decyzja, przy czym trzeba być czujnym.
Te banki nie zawsze przedstawią Ci optymalne warunki kredytowania. Dostaniesz wyższą prowizję, aby bank więcej zarobił.
Możesz zrobić sobie dużo zapytań kredytowych a przez to obniżyć punktację w BIK, co wpłynie negatywnie na ocenę zdolności.
Możesz także trafić na promocje bankową i zyskać bardzo dobre warunki.
UWAGA! Czasami doradcy stosują metodę zachęcenia/zwrócenia uwagi. Specjalnie przedstawiają zaniżoną kalkulacje potencjalnego kredytu, aby zaangażować Cię w proces składania wniosku. Po dostarczeniu wszystkich dokumentów może się okazać, że oprocentowanie jest o wiele wyższe, prowizja także. Ale klient nie zrezygnuje, bo nie chce mu się przechodzić tej ścieżki od nowa w innym banku.
Możesz zatem złożyć wnioski w kilku bakach, ale rozważnie, nie robiąc na ślepo zapytań gdzie popadnie.
Porozmawiaj z niezależnym doradcą.
Taki doradca to skarb, ponieważ przerobił już wiele banków i zna historie wielu klientów. Czasami szybka analiza Twoich dokumentów da Ci odpowiedź w jakim banku dostaniesz kredyt, a którym będzie taniej i gdzie na 100% będzie decyzja negatywna.
Wiem, że Polacy z reguły chcą być najmądrzejsi i załatwić wszystko samemu, ale taki doradca to dobre posunięcie.
Ale doradca kosztuje.
To prawda, ale co otrzymujesz w zamian? Jego wieloletnie doświadczenie i obiektywność. Nie wciśnie Ci on karty kredytowej, nie podwyższy prowizji, ani nie doda ubezpieczenia.
Z doradcą możesz rozliczyć się na 2 sposoby:
Jednorazowo za wskazanie optymalnego banku.
Prowizyjnie, kiedy to on pozyskuje dla Ciebie kredyt za co płaci mu bank.
Gdybyś miał pytania to pisz.
Mój mail: kamil@dyrtkowski.pl
Kamil Dyrtkowski
Jeśli doceniasz wartość - udostępnij dalej.
[ulp id='uZIjRsqOAPjXkxX4']
WIĘCEJ POSTÓW DLA CIEBIE