Zaznacz stronę

Nasza ocena rzeczywistości niekoniecznie oddaje realia otaczającego świata. Wiele istotnych czynników, takich jak: duży szum informacyjny, nieaktualna wiedza w zbyt szybko zmieniającym się świecie, postrzeganie świata tylko z własnej perspektywy, dotychczasowe doświadczenia, które wpływają na nasze obawy bądź nastawienie do pewnych sytuacji, uleganie wpływowi reklam, skrajnych informacji dostarczonych z mediów, ma na to wpływ. A czy ty jesteś świadomy z jakiej perspektywy patrzysz na świat? Jak twoje doświadczenia wpływają na twoją percepcję?

Zanim zaczniemy, proponuję wam weryfikację wiedzy za pomocą szybkiego testu na temat ogólnoświatowych faktów. Zawiera on tylko 13 pytań i zajmuje bardzo mało czasu. Ja sam odpowiedziałem poprawnie tylko na 2 pytania. Podziel się swoim wynikiem w komentarzu na blogu lub w tym artykule na Facebooku. Link do testu: https://www.gapminder.org

Wartość i cena – jak wpływam na nie twój status

Cena, to ilość pieniędzy, za które właściciel danej rzeczy jest w stanie ją oddać kupującemu. Zazwyczaj tworzy się ona na podstawie gry popytu i podaży, aby tak ustalonych kompromis był zadowalający dla obu stron. Ceną możemy podnieść prestiż danego dobra, ceną możemy także wpływać na konsumentów wrażliwych na tzw. efekt snobizmu. Wtedy bardzo często im wyższa cena tym wyższy popyt na dane dobro.

Wartość z kolei ciężko zdefiniować, ponieważ jest ona określana subiektywnie. Dla każdego wartość może oznaczać coś innego. Jest uzależniona od wielu czynników, które wpływają na daną osobę i od aspektów, które bierze ona pod uwagę w danym momencie. Dla jednego zakupienie dodatkowych kanałów telewizyjnych w abonamencie będzie niepotrzebnym rozszerzeniem obecnej oferty, a dla innej osoby będzie to możliwość poszerzenia horyzontów, poznania czegoś nowego, da mu to możliwość spędzenia wieczorów z rodziną przed telewizorem itd. Kiedy dwie osoby kupują telewizor marki Z, jedna wydaje na niego 2 tysiące pln a druga 8 tysięcy pln, to zauważcie, że obie osoby stanęły przed takim samym wyborem, a podjęły inne decyzje.

Zatem na wartość danego zakupu bardzo często wpływają takie czynniki jak: emocje, subiektywna ocena rzeczywistości, skracanie procesu decyzyjnego, upraszczanie zakupu i wiele innych. Spoglądamy wtedy na świat przez inne filtry. Zwróć uwagę na poniższe przykłady:

  • Ile jest warta butelka wody – około złotówki. OK, a na środku pustyni?
  • Ile warty jest złoty medal – pewnie kilkaset lub kilka tysięcy złotych. Ale dla zawodnika ma wartość sentymentalną.
  • Ile warte jest twoje mieszkanie bądź twój dom? Pewnie kilkaset tysięcy złotych. – Ale wspomnień, które w nim zostawiłeś nie kupisz za żadne pieniądze.

 

Wartość statusu oraz wartości sentymentalne

Wizerunek jest w cenie. Młodzi gniewni inwestują w starsze samochody, ale za to z dobrymi silnikami, aby mieć respekt wśród rówieśników. Prezesi dużych firm kupują Porsche, aby robić wrażenie na kontrahentach. I tak dalej.

A czy dla ciebie ma znaczenie to, czy na pustyni spragniony dostaniesz wodę w srebrnym, złotym, czy plastikowym kubku? Raczej będzie ci to obojętne ponieważ sama woda będzie wartością. Czy dla starszego człowieka chcącego mieć kontakt telefoniczny ze swoją rodziną różnicę robi to, czy ma najprostszy telefon za 200 zł czy telefon z wyższej półki za 2000 zł? Najprawdopodobniej wystarczy mu ten tańszy, gdyż potrzebuje tylko dzwonić. Wartością dla niego jest utrzymanie kontaktu z bliskimi. Mój tata trzyma na półce zegarki, które należały do jego ojca. Mimo iż niektóre są warte 5 zł, to on ich nadal nie wyrzuci, ponieważ dla niego mają ogromną wartość sentymentalną.

Ja sam spędziłem ponad miesiąc na wyborze odpowiedniego samochodu, który będzie spełniał wszystkie moje standardy bezpieczeństwa. Dzięki temu nie muszę się martwić, że podczas jazdy coś mi się stanie – to jest dla mnie największa wartość. Dzięki mojej fundacji „Fundacja Praktyczna Edukacja” poświęcam swój czas na to, aby organizować konferencje z praktykami biznesu, i w ten sposób uczyć młodych ludzi mentalności przedsiębiorców. Przez to przekazuję im także wartość niematerialną, dzięki której mają lepszy start w życiu.

Wybierasz dobro X czy dobro Y

Powyższe rozmyślania prowadzą mnie do wniosku, że każdy musi sam sobie odpowiedzieć na pytanie: czy warto we wszystkich aspektach życia wychodzić ponad wskazane minimum? A jeżeli nie we wszystkich, to w których aspektach warto to robić?

  • Jedzenie – jedzenie czegokolwiek, kupowanie produktów na bazarach czy może niewiadomego pochodzenia z supermarketów? Jednym słowem czy zdrowo czy wysokoprzetworzone jedzenie.
  • Samochód – czy w ogóle potrzebny, jakie standardy powinien spełniać, jakie koszty utrzymania takiego samochodu mogę ponosić.
  • Mieszkanie i wyposażenie – czy potrzebuję duże mieszkanie, czy może potrzebuję dom; mieszkać w mieście czy na wsi; czy moje łóżko może być słabej jakości, czy lepszej, czy się wysypiać czy nie dosypiać i pracować po nocach,… itd.

Da się żyć tanio? Da się. Czy warto? Gdzie jest granica oszczędności, poniżej której nie warto? Każdy ma własną, którą się kieruje na co dzień. Sztuką jest odnalezienie balansu, aby nie dać się zafiksować na oszczędzaniu w imię oszczędzania.

 

Przeciwieństwem tego są przekonania, które posiada na pewno niejeden z nas. Jak często słyszałem zdania typu:

  • Jeżeli pić kawę ,to tylko z ekspresu
  • Jeżeli whiskey, to tylko powyżej jakiegoś poziomu jakościowego
  • W gry komputerowe da się grać tylko na komputerze o cenie powyżej 5000 zł
  • Tylko nowe samochody są bezpieczne
  • Smartfon za 2500 zł to raczej średnia półka

Zauważ, że są to przekonania świadczące o przyzwyczajeniu do pewnego poziomu życia. Niektórym ciężko zejść poniżej standardu głównie ze względu na granice mentalne. Wpływają one na decyzje zakupowe oraz finanse osobiste. Mogą być logiczne lub totalnie bezsensowne. Tak jak w przypadku nałogów, gdzie coraz większe uzależnienie może wpędzić człowieka w długi.

 

Zmiana wartości produktów – czy tak na prawdę „wszystko drożeje”?

Definicja inflacji, według znacznej większości społeczeństwa, może brzmieć tak, „że wszystko z czasem drożeje”. Mamy na to dowody często nagłaśniane przez media. Na pewno pamiętacie szum wokół tego, jak rosła cena cukru, masła, zboża, łososia, itp. Zazwyczaj były to tylko tymczasowe drastyczne skoki cen i wszystko z czasem wracało do normy. Niemniej jednak trend pokazuje, że artykuły spożywcze, energia elektryczna, opłaty za wodę są coraz wyższe. Lecz jest to tylko połowiczne spojrzenie na całość rynku, ponieważ z drugiej strony są produkty których cena spada. Mam dla was przykład zakupu telewizora, zaczerpnięty z bloga „Finanse bardzo osobiste”. Pokazuje on wpływ postępu technologicznego na zmianę ceny telewizorów. Zauważ wyraźny spadek ceny, a także różnicę w zużyciu energii.

  • 2008 rok – Telewizor LG 32”, zapotrzebowanie na energię elektryczną 180W, cena 1800 złotych (w dolarach $900).
  • 2015 rok – Telewizor Panasonic 47”, zapotrzebowanie na energię elektryczną 48W, model „inteligentny”, cena 2300 złotych (w dolarach $600).
  • 2016 rok – Telewizor Sharp 32”, zapotrzebowanie na energię elektryczną 30W, cena 1100 złotych (w dolarach $250).

Dolar jest główną walutą w handlu zagranicznym i często od jego kursu uzależnione są ceny produktów w Polsce. Im silniejsza złotówka wobec dolara, tymi niższe ceny zakupu dla importerów towarów, a dzięki temu także niższe w sklepach.

Zauważ, jak zmieniła się cena telefonów komórkowych. Dzisiaj wydając 500 zł na telefon możesz zakupić w pełni funkcjonalny smartfon z wieloma dodatkowymi funkcjami, o których mogłeś pomarzyć jeszcze 10 lat temu. Abonamenty telefoniczne także się zmieniają. Kiedyś mogłeś płacić 50 zł miesięcznie za telefon stacjonarny, a dziś, mając 25 zł w kieszeni, możesz wybierać wśród abonamentów komórkowych z nielimitowanymi rozmowami i smsami. Kiedyś iPhone 3G w dniu premiery kosztował 1300 zł dziś iPhone Xs kosztuje 5000 zł .Tak samo zmienił się rynek muzyczny. Już nie musisz kupować płyt każdego z artystów – wystarczy, że wykupisz abonament miesięczny (20 zł miesięcznie), aby mieć dostęp do wielkiej biblioteki muzycznej z całego świata.

 

Podobnie wiele produktów jest bardziej przystępnych cenowo a nawet darmowych. Jeszcze 10 lat temu niemożliwe było, aby otrzymywać gazety za darmo. Dziś w samym Poznaniu są drukowane wydawnictwa, które utrzymują się tylko z reklam i są rozdawane za darmo. Wiele wydawnictw internetowych, publikowanych w formacie PDF robi podobnie. Zauważ, ile wiedzy biznesowej istnieje w sieci za darmo w formie blogów, filmów na youtube oraz nawet darmowych kursów.

Wśród najpopularniejszych gier komputerowych są także te, które są udostępniane za darmo. Dotyczy to zarówno gier komputerowych, jak i rosnącego rynku gier mobilnych. W tych przypadkach zmienił się model biznesowy opierający się na produktach dodatkowych oraz dobrowolnych wpłatach graczy. Wystarczy tylko spojrzeć na turnieje takich gier jak: Counter Strike, League of Legends lub dota 2.

Wszystkie darmowe rozwiązania mają wydźwięk deflacyjny, gdyż powodują, że rocznie jesteśmy w stanie oszczędzić kilkaset złotych, wcześniej wydawanych na taką rozrywkę.

 

Tytułem zakończenia

Mam nadzieję, ze uruchomiłem w twojej głowie proces zadawania sobie pytań o to „czy warto?”. Na dzień pisania artykułu mamy okres przecen w sklepach odzieżowych. Przykładowo płaszcze, które jeszcze miesiąc temu kosztowały 900 zł dziś są wyceniane na 250 zł. Czy warto było czekać miesiąc, aby takowy zakupić? Czy koszt straconego czasu jest adekwatny do tego, co otrzymamy w zamian? Czy mam wystarczającą ilość danych, aby kupić piekarnik, telefon albo toster? Pora zrobić „doktorat” w Internecie? Czy w ogóle warto aż tak bardzo się w to zagłębiać, zamiast zająć się czymś bardziej pożytecznym?

Nie można być ekspertem od wszystkiego. Kusi, aby podjąć decyzję na podstawie ograniczonych danych, własnych przekonań i postawić na złą (może dobrą) kartę? Można też zdać się na specjalistę w danej dziedzinie, ale czy warto mu zaufać? Dajcie znać, w jaki sposób wy lub osoby, które znacie, szacują wartość w życiu codziennym. Kiedy dokonaliście ostatnio zakupu pod wpływem impulsu, a kiedy analizowaliście wszystkie opcje?

 

Do następnego,

Kamil Dyrtkowski

 

 

Jeśli doceniasz wartość - udostępnij dalej.

 

[ulp id='uZIjRsqOAPjXkxX4']

WIĘCEJ POSTÓW DLA CIEBIE

Jak rozliczać kredyt na firmę

Co można odliczyć przy kredycie na firmę Część kredytu firmowego można wliczyć w koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Odliczyć od dochodu i płacić mniejszy podatek. Ale jakie dokładnie...

Jak dostać kredyt na firmę

Jak dostać kredyt na firmę Kredyt na firmę, to dogodna forma finansowania działalności gospodarczej.Ale jak i kiedy wziąć taki kredyt? Rozpiętość ofert jest tutaj bardzo duża i różnorodna.  Łatwo...